Nie do uwierzenia, ale minęło już 32 lata od premiery popularnego filmu „Curly Sue”. Aktorka, która wcieliła się w główną rolę, dorosła od tamtego czasu i fani mogą nie rozpoznać pulchnej buzi tej pięknej kobiety.
Alisan Porter miała zaledwie dziewięć lat, gdy dostała tę rolę. Była uroczą dziewczynką o dużych brązowych oczach i kręconych brązowych włosach, idealną wybór dla tej roli. Z biegiem lat jej loki wyprostowały się, a ona przemieniła się w oszałamiającą divę.
Teraz, mając 42 lata, Porter wygląda niesamowicie jak na swój wiek. Ma uwodzicielską sylwetkę i opaleniznę, która dodaje jej uroku. Kiedy nosi dopasowane suknie sięgające ziemi, podkreśla to jej najlepsze cechy.
Przez ponad dziesięć lat Alisan nie pojawiła się w żadnym filmie. Stawiła czoła trudnym czasom związanych z uzależnieniem od substancji i alkoholu.
Jednak w 2007 roku Porter zdołała pokonać swoje uzależnienia i zmienić swoje życie, jak donosi Eonline.
Myślisz, że bardzo się zmieniła?