Jej mąż nazwał ją „tłuściochem”, a jednak zdołała stać się prawdziwym marzeniem każdego mężczyzny. Historia amerykańskiej kobiety, która ważyła ponad 100 kilogramów.

Amerykanka Alvina Rein zawsze była bardzo atrakcyjną dziewczyną, ale jednocześnie cierpiała na depresję. Aby nie zastanawiać się nad swoim stanem psychicznym, po prostu „wypychała” swoje problemy i wybierała smaczne, ale szkodliwe jedzenie.

Kilka lat temu los dał jej doskonałą szansę, dość nagłą, aby wreszcie zadbać o siebie. Otóż w tym czasie Alvina miała już dwoje dzieci i męża, który nie miał dla niej innych słów niż „gruba świnia”.

Takie podejście ukochanego bardzo ją zraniło. W rezultacie zerwała z mężem i zaczęła dbać o swoje ciało, mimo że mężczyzna ciągle mówił jej, że jeśli go opuści, zostanie sama, bo nikt nie chce takiej dziewczyny.

Na początku Alvina wyeliminowała mąkę ze swojej diety i ograniczyła ilość węglowodanów. To przyniosło efekty i po kilku tygodniach straciła 5 kilogramów. Ten rezultat zmotywował ją do dalszej pracy, więc zaczęła chodzić na siłownię.

W rezultacie teraz dziewczyna wygląda po prostu świetnie. Nie ma śladu po dawnej niepewności, ponadto łatwo znalazła się z ukochanym, który ją szanuje i nie pozwala sobie na obraźliwe słowa w jej kierunku.

Like this post? Please share to your friends: