Po niedawnej wizycie Davida Beckhama i jego córki Harper w Teatro La Fenice w Wenecji, internet zapełnił się dyskusjami na temat wyglądu 11-letniej dziewczynki. Podczas gdy stylowy tata prezentował klasyczny strój, Harper miała na sobie piękną sukienkę wieczorową w połączeniu z trampkami.
Opinie były podzielone, część krytykowała wybór trampków, twierdząc, że nie pasują one do elegancji jej sukienki. Dyskusja przeniosła się na temat zgodności z normami mody, z kłótnią o to, czy powinna nosić obcasy w tak młodym wieku.
Krytycy komentowali również wydawany na sukienkę Harper, ujawniając, że kosztowała ona 2000 dolarów. To wywołało nową falę dyskusji na temat wyborów modowych dzieci celebrytów. Niestety pojawiły się komentarze o body shamingu dotyczące wagi Harper, sugerując, że powinna schudnąć, aby pasować do społecznych standardów piękna.
Jednak wielu stanęło w jej obronie, podkreślając, że ma zaledwie 11 lat i powinna cieszyć się swoim dzieciństwem bez zbędnej krytyki. Publikacja na mediach społecznościowych stała się gorącym tematem, wywołując debaty na temat różnych aspektów rodzicielstwa, mody i wizerunku ciała.
Wśród wszystkich kontrowersji zwolennicy zwrócili uwagę na ważność pozwalania dzieciom być szczęśliwymi i beztroskimi, bez względu na społeczne oczekiwania. Incydent rzuca światło na wyzwania, z którymi borykają się rodziny celebrytów wobec opinii publicznej na temat ich dzieci.