Komedia kryminalna „Baby’s Day Out” zdobyła serca widzów w połowie lat 90., przedstawiając zwinne dziecko uciekające przed porywaczami. Ale co stało się z młodym aktorem, który zagrał tę rolę?
Aby zgodzić się z amerykańskimi przepisami dotyczącymi pracy dzieci, ograniczającymi czas pracy do 4 godzin dziennie, rolę odegrali bliźniacy Adam i Jacob Wharton.
Mieli zaledwie 9 miesięcy, gdy rozpoczęto zdjęcia, a mimo to dali niezwykłe przedstawienie w filmie. Jednak „Baby’s Day Out” był zarówno ich pierwszym, jak i ostatnim filmem.
Była to ich jedyna rola filmowa, a ze względu na młody wiek podczas zdjęć, nie mają żadnych wspomnień z tego doświadczenia.
Po ukończeniu studiów bracia wybrali różne ścieżki pomimo swojego uderzającego podobieństwa. Jacob rozwijał pasję do gotowania, doskonale sprawdzając się zwłaszcza w deserach. Z tytułem z zarządzania restauracją, 26-latek teraz czerpie radość jako kucharz w szpitalu.
Adam zajął się projektowaniem mody, tworząc swoją inauguracyjną kolekcję jeszcze przed ukończeniem studiów.
Młody projektant cieszy się kwitnącą karierą i bogatym życiem. Chociaż szczegóły życia osobistego Jacoba są nieznane, wiadomo, że Adam jest w związku.
