„Spotkał Królową Dwa Razy, Kocha Ryby i Jest Fanem Liverpoolu”: Jak wygląda najstarszy człowiek na świecie – 111-letni John Tinniswood?

Pomimo zaawansowanego wieku, John Tinniswood pozostaje aktywny, towarzyski i pełen podziwu dla życia, twierdząc, że czuje się tak młody jak 80-latek.

Urodzony w 1912 roku, w tym samym roku co tragedia Titanica, Tinniswood miał przywilej spotkać Królową dwukrotnie podczas swojego życia. Obecnie mieszka w domu opieki w Southport, Wielka Brytania, przypisując swoją długowieczność miłości do ryb z frytkami.

„Ryby z frytkami zawsze były moim ulubionym daniem. To było prawdziwe święto przez całe moje życie. Udało mi się zachować młodość, czując się teraz tak samo jak w wieku 80 lat. Niewiele się zmieniło” – zdradził Tinniswood.

Podczas II wojny światowej Tinniswood służył w Royal Mail, gdzie poznał swoją ukochaną żonę, Blodwen, na balu tanecznym w Liverpoolu. Razem spędzili 44 lata małżeństwa, aż do jej śmierci w 1986 roku, pozostawiając po sobie córkę Susan, która ma teraz 81 lat.

Mimo zaawansowanego wieku, Tinniswood chwali się bystrym umysłem i dobrą pamięcią, co przypisuje swojej pasji do ciągłego uczenia się oraz miłości do piłki nożnej, zwłaszcza do zespołu Liverpool. „Aktywność jest kluczowa. Zawsze pasjonowałem się piłką nożną, a w młodszych latach byłem członkiem Liverpool Ramblers Association, podróżując z kolegami po kraju. Choć stowarzyszenie już nie istnieje, a wyprawy kempingowe są przeszłością, nadal angażuję się tutaj w działalność tak, jakbym nadal żył swobodnie” – podzielił się Tinniswood.

Oferuje także poradę, jak utrzymać bystry umysł: „Nigdy nie kładź się spać, nie ucząc się czegoś nowego każdego dnia”.

Like this post? Please share to your friends: