„Lepiej być naturalnym niż sztucznie doskonałym”: 11 celebrytów, którzy wybrali swoją naturalną aparycję zamiast operacji plastycznych i nie żałują!

Wielu ludzi kojarzy show-biznes z chirurgią plastyczną, i trudno się dziwić. Liczni celebryci dążą do standardów urody, które są często nieosiągalne lub nierealistyczne, co prowadzi ich do poddania się wielu zabiegom chirurgicznym, by spełnić te oczekiwania. Jednakże warto zauważyć, że niektórzy pewni siebie celebryci akceptują proces starzenia i celebrują naturalne ciało, odrzucając presję dostosowania się do społecznych ideałów piękna.

Chcieliśmy podkreślić ten pozytywny trend akceptowania naturalnego piękna, dlatego stworzyliśmy listę 11 celebrytów, którzy zdecydowali się nie poddawać operacjom plastycznym.

Julia Roberts


Znana ze swojego urzekającego uśmiechu, wyróżnia się w Hollywood jako jedna z nielicznych celebrytek, które odmówiły poddania się operacjom plastycznym. W wywiadzie dla magazynu People, po tym jak została nową twarzą kampanii reklamowej Lancome, Roberts wyraziła pragnienie, by jej wyraz twarzy autentycznie przekazywał emocje jej dzieciom. Podkreśliła znaczenie prawdziwego wyrazu twarzy, zamiast takiego, który zostałby ukształtowany przez częste wizyty u lekarza.

Helen Mirren


W wieku 75 lat, zdobywczyni Oscara za rolę w „The Queen”, nadal promieniuje pięknem, ale bez chirurgii plastycznej. Zamiast tego, swoje wspaniałe wygląd zawdzięcza kilku technikom makijażu i samodzielnemu strzyżeniu włosów. W wywiadzie dla The Daily Mail wyraziła swoją awersję do nadmiernie wygładzonych twarzy osiąganych dzięki operacjom, preferując utrzymanie autentycznego wyglądu. Przyznała się do jednego, niedawnego zabiegu – tatuażu brwi, który, jak twierdzi, poprawił jej pewność siebie.

Winona Ryder


Winona Ryder wyróżnia się jako aktorka, która czuje się dobrze we własnej skórze i, według publicznej wiedzy, nie wykazuje skłonności do chirurgii plastycznej. Choć przyznaje, że branża wywiera presję w tej kwestii, szczególnie na aktorów i aktorki, Ryder decyduje się akceptować starzenie się z wdziękiem. Znana z ról w „Edwardzie Nożycorękim” i innych filmach, wyraża prawdziwe uznanie dla procesu starzenia się, z niecierpliwością czekając na naturalny rozwój swojego wyglądu z upływem czasu.

Tina Fey


Komediantka i scenarzystka Tina Fey akceptuje zmieniający się wygląd z wiekiem. Choć przyznaje, że istnieje społeczne ciśnienie na wczesne usuwanie oznak starzenia, nie daje się temu trendowi. Fey odrzuca stosowanie botoksu jako szybkiego rozwiązania dla każdego dostrzeganego defektu, zamiast tego priorytetowo traktując utrzymanie kondycji fizycznej jako bardziej naturalne podejście do dbania o siebie.

Diane Keaton


W wywiadzie dla magazynu People, gwiazda „Annie Hall” ujawnia swoją unikalną metodę wykrywania chirurgii plastycznej. Opiera się na obserwacji rąk, wierząc, że różnice między rękami a twarzą sugerują wcześniejsze zabiegi chirurgiczne. Jednak jej awersja do operacji plastycznych nie oznacza zaniedbywania wyglądu. Zamiast tego, podkreśla skuteczność swojego programu urodowego, który obejmuje regularne ćwiczenia i unikanie farbowania włosów, by utrzymać naturalnie promienny wygląd.

Brigitte Bardot


Niegdyś uznawana za symbol francuskiej mody, Brigitte Bardot, modelka i aktorka, konsekwentnie odrzuca pomysł chirurgii plastycznej. Zdecydowanie ogłosiła, że jej dni jako międzynarodowej osobowości zakończyły się po jej ostatnim filmie w 1973 roku. Obecnie Bardot jest głęboko zaangażowana w działalność na rzecz praw zwierząt. W swoje 86. urodziny zrealizowała jedno ze swoich marzeń — doprowadzić ludzkość do traktowania zwierząt z godnością i współczuciem.

Rachel Hunter


Pomimo kariery modelki i pozowania na okładkach prestiżowych magazynów mody, Hunter przyznaje, że czuje się zniechęcona, gdy ogląda swoje zdjęcia. Zaskakująco, jest zadowolona ze swojego wyglądu w prawdziwym życiu. Jednak jej perspektywa zmieniła się podczas pracy nad serialem telewizyjnym „Rachel Hunter’s Tour of Beauty”.

„Rozpoczęcie tej podróży i poznawanie różnych kultur zlikwidowało moją powierzchowną koncepcję piękna. Nasze konwencjonalne standardy piękna są przestarzałe i wymagają ponownej oceny. Brakuje nam samoakceptacji,” wyraziła podczas wywiadu z brytyjską gazetą The Daily Mail.

Amanda Peet


W wywiadzie dla magazynu People, Amanda Peet, znana z roli w „Dirty John”, podzieliła się, że jej córki są głównym powodem, dla którego sprzeciwia się chirurgii plastycznej. Uważa, że zmarszczki są nieuniknione dla każdego, promując akceptację zamiast ukrywania oznak starzenia się. Jednak Peet nadal priorytetowo traktuje swój wygląd, poddając się zabiegom wybielania zębów, farbowania włosów i używaniu kremów przeciwstarzeniowych.

Pink


W refleksyjnym wpisie na Twitterze, Pink napisała wiadomość do siebie, przyznając się do oznak starzenia się. Szczerze zauważyła zmiany w wyglądzie linii, szczególnie gdy się uśmiecha, i zmiany w nosie. Mimo że przyzwyczajenie się do tej nowej rzeczywistości jest trudne, znajduje pocieszenie w podobieństwie swojego nosa do dzieci i zmarszczkach, które pojawiają się, gdy się śmieje. Słowa piosenkarki i autorki tekstów wyrażają jej akceptację naturalnego procesu starzenia się, potwierdzając jej stanowisko przeciwko chirurgii plastycznej.

Judi Dench


Brytyjska aktorka i pisarka promuje akceptację naturalnego procesu starzenia się i zdecydowanie sprzeciwia się jakimkolwiek zabiegom chirurgii plastycznej. Jednak ujawnia, że kiedyś rozważała poddanie się zabiegowi. „Za każdym razem, gdy odwiedzam Amerykę, zastanawiam się, czy istnieje szybkie rozwiązanie, aby wszystko się napięło przed kolacją. Jednak obawiam się, że wszystko może się obwisnąć podczas znieczulenia,” żartowała zdobywczyni Oscara, reflektując na temat swojego znakomitego występu w „Zakochanym Szekspirze”.

Jennifer Aniston


Aniston dzieli zdanie wielu kobiet w przemyśle rozrywkowym, które odczuwają presję, by sprzeciwić się starzeniu się. Podkreśla swoje stanowisko przeciwko wstrzykiwaniu, wskazując na alternatywne metody, takie jak nawilżanie, masaże twarzy i produkty do pielęgnacji skóry, jako skuteczne sposoby na utrzymanie młodości. Ponadto, aktorka opowiada się za zmianą standardów urody w modzie, aby objąć różnorodność wieku, promując inkluzyjność poza archetypem nieskazitelnych 20-latek.

Jeśli miałbyś tyle pieniędzy co ci celebryci, czy rozważyłbyś poddanie się zabiegom kosmetycznym? Jeśli tak, to w jakim obszarze swojego ciała i z jakiego powodu? Alternatywnie, jeśli nie, jakie są Twoje powody sprzeciwu wobec tego pomysłu?

 

Like this post? Please share to your friends: