Ashley Graham przeszła niezwykłą transformację, tracąc 10 kg w zaledwie miesiąc, jednocześnie redukując opuchliznę i osiągając bardziej wyrzeźbioną sylwetkę. Pomimo swojej naturalnie krągłej figury, gwiazda teraz przypomina rzeźbę greckiej bogini, mając 69 cali wzrostu i ważąc 190 funtów, co stanowi znaczący spadek w porównaniu do jej zwykłej wagi. Spekulacje wśród fanów sugerują, że Graham mogła zastosować ekstremalne diety lub nawet skorzystać z leków takich jak Ozempic, aby osiągnąć te rezultaty.
Aby zaprezentować swoją oszałamiającą nową sylwetkę, Ashley założyła dopasowaną sukienkę w apetycznym odcieniu przypominającym czekoladowe trufle. Choć może pożegnała się z rozkoszowaniem się słodyczami, nadal cieszy się noszeniem kolorów, które pobudzają zmysły. Uzupełniając strój o sandały na wysokim obcasie, podkreśliła eleganckie kostki i zaprezentowała nieskazitelną, śnieżnobiałą pedicure.
Nie zadowoliwszy się tylko transformacją ciała, Ashley zdecydowała się również na ciemniejszy kolor włosów, zmieniając się w uderzającą brunetkę przypominającą Evę Mendes. Jednak takie porównania są niepotrzebne dla tej piękności plus-size, ponieważ promieniuje ona blaskiem we własnym prawie, emanując pewnością siebie w swoim nowym wizerunku. Ashley Graham i kamerzysta Justin Erwin są oddanymi rodzicami trójki dzieci. Po powitaniu swojego pierwszego dziecka, syna Isaaca, w 2020 roku, supermodelka zaskoczyła fanów wiadomością o drugiej ciąży w lipcu 2021 roku. Ciesząc się z odkrycia, że spodziewali się bliźniaków, Malachiego i Romana, para radośnie powitała ich na świecie 7 stycznia 2022 roku.
Dzieląc się szczerymi zdjęciami i omawiając pielęgnację po ciąży, Ashley otwarcie mówi o wyzwaniach takich jak wypadanie włosów i rozstępy. Zmiany te przypisuje wahaniom w układzie odpornościowym podczas ciąży i teraz priorytetowo traktuje regularne wizyty w salonach kosmetycznych i u specjalistów od pielęgnacji skóry, aby przywrócić jej skórze zdrowie.