8 lat temu, 50-letnia kobieta z Doniecka urodziła swoje drugie dziecko, syna o imieniu Arsenij. Wspominając swoją nieoczekiwaną ciążę, Tatiana opowiedziała o początkowym niedowierzaniu, sądząc, że rosnący brzuch to guz, aż do momentu, gdy wizyta u lekarza ujawniła, że była w 22 tygodniu ciąży. Mimo swojego wieku, Tatiana z radością przyjęła cud macierzyństwa, chociaż jej najstarsza córka początkowo zareagowała gniewem, grożąc zerwaniem kontaktu, jeśli Tatiana zdecyduje się na poród.
Niezrażona sceptycyzmem ze strony przyjaciół i rodziny, Tatiana wraz z mężem postanowiła powitać nowego członka rodziny.
Z czasem najstarsza córka Tatiany złagodziła swoje stanowisko, w końcu zaakceptowała nowego brata i zaczęła wspierać swoją matkę całym sercem.
Tatiana zdaje sobie sprawę z ciekawskich spojrzeń i błędnych założeń dotyczących jej relacji z Arsenijem, ale pozostaje niewzruszona, dostrzegając niezwykłość swojej sytuacji. Pomimo różnicy pokoleń, Tatiana czerpie radość z bycia matką po raz drugi, pielęgnując więź, którą dzieli ze swoim synem.
Rozważając wyzwania i radości późnego macierzyństwa, historia Tatiany skłania do refleksji nad pojęciem wieku i odpowiedzialności.
A Ty, drogi czytelniku, czy zdecydowałbyś się na podobną podróż w wieku 50 la