Na niedawnych nagrodach Tony, Angelina Jolie zrobiła oszałamiające wrażenie u boku swojej córki, prezentując nowy tatuaż na swoim biuście.
Słynna 49-letnia aktorka i producentka pojawiła się na czerwonym dywanie w teatrze Davida H. Kocha w Nowym Jorku, ubrana w uszytą na miarę, jasnoniebieską aksamitną suknię od Atelier Versace. Kreacja miała dekolt w kształcie serca, który odsłonił najnowszy tatuaż Jolie – eleganckiego latającego ptaka.
Dopełniając swój look dopasowanym aksamitnym płaszczem, delikatną złotą biżuterią i bransoletkami na prawym nadgarstku, Jolie emanowała elegancją i wdziękiem na prestiżowej gali.
Towarzyszyła jej 15-letnia córka Vivienne, która pełniła rolę asystentki produkcji w uznanym przedstawieniu „Outsiders”. Vivienne miała na sobie stylowy zestaw, składający się z białej koszuli, turkusowej kamizelki, spodni i muszki, dopełniony Converse’ami.
Podczas ceremonii rozdania nagród Jolie i Vivienne były widziane, jak oklaskują na scenie, gdy produkcja zdobyła wyróżnienia w czterech kategoriach. Jolie, nominowana jako współproducentka adaptacji muzycznej powieści S.E. Hinton „The Outsiders”, dzieliła scenę z obsadą i ekipą, świętując ich sukces.
Mówiąc o zaangażowaniu Vivienne w produkcję, Jolie wyraziła podziw dla poświęcenia i profesjonalizmu córki, zauważając jej dużą dbałość o szczegóły i zaangażowanie w rolę asystentki producenta.
Co ciekawe, Vivienne zdecydowała się na używanie nazwiska matki, Jolie, zamiast nazwiska ojca, Pitt. Decyzja ta rzekomo wywołała napięcia między Jolie a Pittem, którzy mają razem sześć dzieci, w tym trzy adoptowane. Pomimo złożoności ich relacji, Pitt nadal ma nadzieję na przyszłe pojednanie z dziećmi.