52-letni mężczyzna przeszukujący kalifornijskie kontenery na śmieci raczej nie kojarzy się od razu z hollywoodzkimi powiązaniami, ale młodsza wersja tego człowieka pojawia się na niezliczonych zdjęciach obok sławnych gwiazd. Jego drzewo genealogiczne? Nic innego jak jego starszy brat Josh Brolin, ojciec James Brolin i macocha Barbra Streisand.
Jess Brolin urodził się jako syn aktora Jamesa Brolina i jego żony Jane, która była reżyserką castingową i eko-aktywistką. Najpierw na świat przyszedł Josh, a cztery lata później Jess. James i Jane mieli burzliwy romans, pobrali się zaledwie 12 dni po pierwszym spotkaniu i razem przeżyli szczyt kariery Jamesa jako gwiazdy telewizyjnej. Ich małżeństwo przetrwało 18 lat, zanim zakończyło się rozwodem w 1984 roku.
W 1995 roku doszło do tragedii, gdy Jane zginęła w wypadku samochodowym. Jess, który miał wtedy 23 lata, odziedziczył po matce znaczną sumę pieniędzy, co prawdopodobnie pozwoliło mu przez wiele lat utrzymać się na powierzchni. Pod koniec lat 90. Jess próbował swoich sił w branży filmowej, pracując jako asystent przy kilku projektach. Z nieznanych przyczyn jego kariera jednak się nie rozwinęła. Ostatni film, nad którym pracował, został wydany w 2002 roku.
Dziennikarze odkryli, że obecnie Jess mieszka w motelu, prawdopodobnie opłacanym przez pomoc społeczną. A co z jego milionerami krewnymi? Zarówno jego ojciec, jak i brat mieszkają w wielomilionowych rezydencjach i posiadają liczne nieruchomości.
Co więcej, wydaje się, że Josh Brolin stara się utrzymywać kontakt z bratem. Istnieje zdjęcie, na którym są razem, zrobione już po tym, jak Jess popadł w bezdomność.
Każda rodzina ma swoją „czarną owcę”. Jednak, skoro nikt nigdy nie oskarżył Jessa Brolina o alkoholizm czy uzależnienie od narkotyków, możliwe, że jego problemy wynikają z głębszych trudności psychicznych lub emocjonalnych.
