„Kosztowało Dużo Pieniędzy, Ale Efekt Był Tego Wart”: Para Przekształciła Stary Autobus Szkolny w Przytulny Dom Na Kółkach!

Mandy i jej mąż Ritomo spędzili prawie trzy lata, mieszkając w przekształconym pojeździe, a teraz planują zakup nowego. Para samodzielnie podjęła się tego nietypowego projektu mieszkaniowego i jest zadowolona z efektu.

Kanadyjscy małżonkowie Mandy i Ritomo, oboje w wieku 32 lat, przekształcili stary autobus szkolny zakupiony za 6 000 dolarów w swoje wymarzone, przytulne gniazdko. O tym donosi The Mirror. Kryzys kosztów życia oraz stan rynku nieruchomości na całym świecie sprawiają, że wynajem mieszkania jest trudny, a jego zakup praktycznie niemożliwy. Nic dziwnego, że coraz więcej osób zwraca się ku alternatywnym rozwiązaniom, w tym domkom tiny i przekształcaniu pojazdów w przestrzenie mieszkalne.

Mandy i jej mąż Ritomo przerobili stary autobus szkolny, który kosztował ich 6 000 dolarów, na wygodny dom na kółkach, w którym mieszkają z psem Oscarem. Dokumentując swoje postępy w mediach społecznościowych, kanadyjska para dzieliła się procesem tworzenia swojego domu. Mieszkają w tym nietypowym lokum już prawie trzy lata.

Małżonkowie spędzili około dwóch intensywnych lat na renowacji autobusu. Mandy zauważyła, że oprócz mnóstwa potu, krwi i łez, cały projekt kosztował ich około 25 000 dolarów. Na same panele słoneczne przeznaczyli 10 000 dolarów. „Nigdy wcześniej nic nie budowaliśmy i nie mieliśmy zbyt dużo pieniędzy. Głównie opieraliśmy się na YouTube, zadawaliśmy pytania znajomym, którzy mieli większą wiedzę, i tak dalej. Mieliśmy jednego zdolnego przyjaciela, który regularnie przychodził, aby pomóc nam skończyć różne rzeczy. Mój kuzyn, który jest elektrykiem, zajął się pracami elektrycznymi. Nie chcieliśmy ryzykować pożaru. Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, aby nasz dom był piękny, używając materiałów mieszczących się w naszym budżecie,” powiedziała.

Wnętrze autobusu, oprócz wspaniałego fortepianu i baru jadalnianego, obejmuje przestronną kuchnię, salon z telewizorem, toaletę oraz sypialnię z materacem king-size. Na pytanie o prysznic, Mandy wyjaśniła, że nie mają zewnętrznego zbiornika, ponieważ kanadyjskie zimy są zbyt zimne, co powoduje zamarzanie wody. Zamiast tego mają podgrzewacz wody na propan, a prysznice biorą na zewnątrz w lesie. „Szczerze mówiąc, to jeden z najprzytulniejszych domów, jakie widziałam w ostatnich czasach. Po prostu wiem, że jesteś przyjemną osobą z interesującymi historiami. Mam nadzieję, że twoje życiowe podróże zaprowadzą cię do pięknych miejsc, ludzi i wspomnień,” napisał jeden z komentatorów. Ujawniło się również, że mężczyzna kupił trzydziestopiętrowy dom na Sycylii za 85 pensów i przekształca go w „dom dla lalek.” Podczas poszukiwań najtańszych domów w Europie George natknął się na projekt Euro Houses, który sprzedaje porzucone budynki w całych Włoszech za niemal nic.

Like this post? Please share to your friends: