Maggie Smith prowadziła spełnione życie aż do swoich ostatnich dni. Niedawno w sieci pojawiło się zdjęcie 89-letniej gwiazdy „Downton Abbey” oraz serii filmów o Harrym Potterze, zrobione w jednej z jej ulubionych restauracji. Zaledwie siedem dni przed jej śmiercią aktorka wydawała się być w doskonałym nastroju.
Odwiedziła Lemonia w Primrose Hill, ubrana modnie w luźną koszulę w kolorze chabrowym, dopasowane dżinsy i szare trampki. Zamiast stylizować włosy, na luzie założyła opaskę, aby nie wpadały jej w oczy.
Maggie siedziała przy małym stoliku, rozmawiając z przyjacielem. Zamówiła tradycyjne angielskie danie—rybę z frytkami—co rozbawiło niektórych gości, ponieważ to była grecka restauracja. Uznawana za jedną z najlepszych aktorek, znana wśród przyjaciół ze swojego zamiłowania do wina i barwnego języka, została również zauważona przeglądająca kartę win.
Mały spektakl miał miejsce, gdy Maggie zwróciła swój spory talent ku grupie śmiejących się nastolatków, natychmiast wcielając się w swoją sarkastyczną postać, hrabinę Grantham lub nieugiętą profesor McGonagall, prosząc „młodych ludzi”, aby nie robili hałasu.
Maggie Smith zmarła w zeszłym tygodniu, w piątek, 28 września. Podzieliliśmy się także informacjami, dlaczego aktorka chętnie zgodziła się na śmierć swojej postaci w „Downton Abbey” oraz dlaczego jej rodzina początkowo sprzeciwiała się jej karierze aktorskiej, mimo że nauczyciele dostrzegali jej talent.