Gdy Kate Hudson rozpoczynała karierę filmową, wielu zastanawiało się, czy dorówna sukcesowi swojej matki, Goldie Hawn. Ikoniczny uśmiech jej blondwłosej matki zawsze zdobywał serca. Jednak po pierwszych filmach Kate stało się jasne, że odziedziczyła najlepsze cechy swojej matki, szczególnie ten zaraźliwy uśmiech. Nic dziwnego, że Hudson stała się gwiazdą komedii romantycznych – sam jej śmiech potrafi poprawić humor.
Ostatnio jednak aktorka rzadko pojawia się na ekranie. Kate całkowicie poświęciła się rodzinie. W 2021 roku sprawiła fanom radość, ogłaszając, że jej partner, przedsiębiorca Danny Fujikawa, oświadczył się jej. Wydawało się, że para planuje sformalizować swój związek, zwłaszcza że ich córka Rani już jest z nimi. Kate była wyraźnie szczęśliwa. Po kilku bolesnych rozstaniach wydawało się, że wreszcie znalazła odpowiedniego partnera.
Mimo to para nie spieszy się do ołtarza. Minęły już ponad trzy lata od zaręczyn, a Kate wciąż nie założyła sukni ślubnej. Wygląda na to, że odkłada ceremonię, zmagając się z powrotem do sylwetki sprzed ciąży. Kiedyś mogła pochwalić się idealną figurą, teraz marzy o jej odzyskaniu, wybierając stroje, które raczej ukrywają niż eksponują.
Obecnie Kate wydaje się zadowolona, nie szukając uwagi. Ubrana w luźną suknię bez obcisłych detali, trudno jest ocenić jej obecną sylwetkę. Niektórzy z jej obserwatorów porównali nawet jej strój do piżamy, sugerując, że być może szuka komfortu i anonimowości, mimo że wciąż jest w centrum uwagi.
