Selena Gomez bez wysiłku przyciągnęła uwagę na Złotych Globach swoją oszałamiającą stylizacją na czerwonym dywanie. Wybierając odważną, rubinową suknię, gwiazda wywołała szeroką gamę opinii. Mimo drobnego wpadki z garderobą, jej opanowanie i gracja w radzeniu sobie z sytuacją tylko podkreśliły jej imponujący wygląd.
Na Złotych Globach 2024, 31-letnia Gomez zachwyciła w odważnej czerwonej sukni Giorgio Armani z czarnymi akcentami. Asymetryczna kreacja z przyciągającymi wzrok wycięciami i kwiatowymi zdobieniami została dopełniona pasującymi czerwonymi szpilkami. Do tego dodała błyszczące diamentowe bransoletki i wyraziste kolczyki, a jej elegancka fryzura w koku stanowiła wykończenie całego looku.
Nominowana do Złotego Globa w kategorii Najlepsza Aktorka w serialu komediowym lub musicalowym, Gomez promieniowała pewnością siebie i urokiem przez całe wydarzenie. Niemniej jednak jej suknia spotkała się z pewną krytyką, a niektórzy komentatorzy umieścili ją na liście „Najgorzej ubranych” tego wieczoru.
Reakcje w sieci były różnorodne, niektórzy sugerowali, że suknia nie była najbardziej korzystna. Jeden z komentujących zauważył: „Wygląda jakby suknia wchodziła jej w pachy. To nie najlepszy fason dla krągłej sylwetki.” Inny dodał: „Ta sukienka przypomina Project Runway, i to nie w dobrym sensie.” Mimo mieszanych recenzji, wielu fanów stanęło w obronie Gomez, chwaląc jej wygląd. Jeden z admiratorów napisał: „Selena Gomez doskonale rozumie elegancję, łącząc klasyczny hollywoodzki blask z współczesnym pazurem na Złotych Globach.” Inny fan zauważył: „Wygląda promiennie i naprawdę szczęśliwie.”
Podczas swojej obecności na czerwonym dywanie, Selena przeżyła moment niczym Marilyn Monroe, gdy jej czerwona suknia uniosła się, odsłaniając na chwilę jej nogę. Zgodnie z jej stylem, poradziła sobie z sytuacją z profesjonalną gracją, upewniając się, że suknia pozostanie na miejscu, unikając potencjalnej modowej wpadki.