„Szczerze mówiąc, nigdy tak naprawdę nie zastanawiałam się nad moim stosunkiem do piękna. Nigdy nie byłam pozbawiona próżności, bo to byłoby totalne bzdury, ale w sumie myślę, że z biegiem czasu kupujesz to, co ci się podoba, uczysz się nakładać makijaż w sposób, który najlepiej ci pasuje, by wyglądać jak najbardziej naturalnie,” powiedziała aktorka Sarah Jessica Parker w rozmowie z Vogue.
Parker zawsze używa filtrów przeciwsłonecznych, nawilżającego kremu i pianki do oczyszczania. Przynajmniej raz w roku poddaje się zabiegowi oczyszczającemu twarz. „Nie jestem fanką zabiegów – nie mam na nie czasu, a nie rozumiem, co tak naprawdę mogłyby dla mnie zrobić,” podzieliła się gwiazda.
Na wyjścia Sarah Jessica preferuje smoky eyes. Jej kosmetyczka zawiera niewiele produktów, tylko te, które są sprawdzone, skuteczne i niezawodne.
Charakterystyczną cechą aktorki jest jej luksusowe włosy. Oprócz szamponu i odżywki, używa sprayu zwiększającego objętość. Polega także na odżywczych maskach, które są niezbędne dla kręconych włosów.
Aktorka wspomniała, że utrzymywanie formy ułatwia jej chodzenie. „Mieszkam w dużym mieście i dużo chodzę. To jedyne, na co naprawdę mam czas. Do tego wchodzenie po schodach trzyma mnie w formie. Mój dom ma wystarczająco dużo schodów, żeby po ich pokonaniu czuć się, jakbym miała trening,” przyznała Parker.
Według Sarah Jessiki jej celem jest 10 000 kroków i 8 kilometrów dziennie. Dodatkowo gwiazda uwielbia pływać, preferuje bieganie, jazdę na rowerze i jogę, a jeśli musi szybko wrócić do formy, chodzi na siłownię.
Parker ma ciekawą metodę na zrzucenie wagi: jeśli musi zrzucić kilka kilogramów, je mrożone jagody. Chodzi o to, że organizm zużywa dodatkową energię na ich rozgrzanie, spalając w ten sposób kalorie.