„Specjalny” syn Colina Farrella z rzadką chorobą genetyczną: Jak wygląda ten chłopak i jak sobie radzi teraz?

Colin Farrell jest ojcem dwóch synów, z których każdy pochodzi z innego związku. Choć publiczność zna jego młodszego syna, Henry’ego, urodzonego w 2009 roku, który wielokrotnie pojawiał się publicznie u boku aktora, starszy syn James prowadzi bardziej prywatne życie. James został zdiagnozowany w dzieciństwie z rzadką chorobą.

Colin Farrell po raz pierwszy został ojcem 12 września 2003 roku, gdy kanadyjska modelka Kim Bordenave urodziła ich syna. W momencie narodzin Jamesa, Farrell nie mógł uczestniczyć w porodzie, ponieważ był na planie filmu Aleksander. Mimo to, nie ukrywał swojego szczęścia i wielokrotnie mówił, że bycie ojcem to najlepsza praca, jaką kiedykolwiek miał.

Mimo tej radości, ich związek z Kim podobno przechodził trudności w tamtym okresie. Kim wyraziła frustrację z powodu braku uwagi ze strony Colina w tak ważnym czasie i krótko przed narodzinami wspomniała na swoim blogu, że zamierza wychować dziecko sama, nie licząc na wsparcie Colina.

Jednak wkrótce okazało się, że to wsparcie rzeczywiście będzie potrzebne. Choć początkowo lekarze stwierdzili, że James urodził się zdrowy, później zdiagnozowano u niego zespół Angelmana, rzadką chorobę genetyczną, która wpływa na rozwój neurozwojowy. Colin publicznie ujawnił stan zdrowia Jamesa w 2007 roku, gdy jego syn miał cztery lata.

Farrell aktywnie uczestniczył w wychowywaniu Jamesa, utrzymując bliskie więzi zarówno z synem, jak i Kim. Był obecny przy wszystkich ważnych momentach w życiu Jamesa. Aktor dzielił się z mediami historiami o postępach swojego syna, podkreślając, że on i Kim „celebrują nawet najmniejsze zwycięstwa”.

W wieku czterech lat James nauczył się chodzić, co wywołało łzy wzruszenia w całym domu, według słów Farrella. W wieku sześciu lat powiedział swoje pierwsze słowo, a w wieku 19 lat nauczył się jeść samodzielnie i radzić sobie z napadami. „Kiedy zaczął jeść samodzielnie, na końcu jego twarz wyglądała jak obraz Jacksona Pollocka. Ale radzi sobie, pięknie je. Jestem dumny z niego każdego dnia, bo uważam, że jest po prostu magiczny,” powiedział Colin. Niemniej jednak, James nadal potrzebuje pomocy w wielu codziennych zadaniach, dlatego krótko przed jego 18. urodzinami Colin i Kim złożyli wniosek o wspólne opiekowanie się synem.

Dziś byli małżonkowie nadal wspólnie troszczą się o swojego syna. W 2024 roku Colin założył fundację wspierającą rodziców dzieci z chorobami genetycznymi. Misją fundacji jest pomoc rodzicom dorosłych dzieci ze specjalnymi potrzebami, którzy często stają w obliczu tych wyzwań samotnie.

Like this post? Please share to your friends: