Czy potrafisz zgadnąć, kim on jest?: Drastyczna przemiana tej gwiazdy, która wychowuje syna z zespołem Angelmana!

Przemiana Colina Farrella w postać Pingwina w serialu HBO Max „The Penguin” jest dowodem na zaangażowanie i sztukę, które są niezbędne, by ożywić postać. Farrell, początkowo niepewny roli, całkowicie oddał się postaci po przeczytaniu scenariusza i współpracy z projektantem makijażu protetycznego, Mikem Marino. Wizja Marino na temat Pingwina, która zawierała elementy historii, bólu, agresji, okrucieństwa i smutku, głęboko trafiła do Farrella. Aktor wspomina, że był oszołomiony genialnością 360-stopniowego popiersia tej postaci, które uchwyciło istotę skomplikowanej osobowości Pingwina.

Proces przemiany był czasochłonny i wymagał trzech godzin dziennie na nałożenie makijażu. Składało się na to wygładzenie włosów Farrella, nałożenie czepka łysiny oraz staranne przymocowanie protetycznych elementów do jego twarzy, szyi i policzków. Zespół Marino rzeźbił i malował protetyki tak, by naturalnie wkomponowały się w skórę Farrella, tworząc realistyczny i niepokojący wygląd. Proces obejmował także formowanie brody Farrella, dodanie noska przypominającego dziób oraz górnej wargi, a także nałożenie ptasich brwi, by uwydatnić charakterystyczne cechy Pingwina i jego gniewny wyraz twarzy. Ostatnim akcentem była fryzura zaczesana do tyłu z cofającą się linią włosów i przedziałkiem, dopełniająca fizyczną przemianę.

Poza makijażem, Farrell wcielił się w ograniczenia fizyczne Pingwina, przyjmując charakterystyczny chód z powodu fikcyjnej choroby stóp. To oddanie się fizyczności postaci, w połączeniu z niezwykłym makijażem protetycznym, sprawiło, że Farrell stał się niemal nie do rozpoznania. Jego kreacja Pingwina zdobyła uznanie krytyków, co zaowocowało Złotym Globem za najlepszego aktora w miniserialu. Nagroda ta doceniła poświęcenie i umiejętności Farrella, utwierdzając go w roli wszechstronnego i oddanego aktora.

Choć życie zawodowe Farrella pełne jest sukcesów, jego życie prywatne koncentruje się na rodzinie, szczególnie na jego synu Jamesie, który cierpi na zespół Angelmana. Ta rzadka choroba neurogenetyczna sprawia, że James jest niemówiący i wymaga stałej opieki. Farrell otwarcie mówił o stanie swojego syna, wyrażając pragnienie, by świat traktował Jamesa z życzliwością i szacunkiem. Jamesa wychowuje razem ze swoją byłą partnerką, modelką Kim Bordenave, i jest głęboko zaangażowany w dobrostan swojego syna.

Na cześć Jamesa Farrell założył Fundację Colina Farrella, która zapewnia wsparcie, rzecznictwo, edukację i innowacyjne programy dla dorosłych osób z niepełnosprawnością intelektualną. Inicjatywa ta odzwierciedla zaangażowanie Farrella w podnoszenie świadomości oraz zapewnianie zasobów dla osób z podobnymi potrzebami jak jego syn. Łącząc wymagającą karierę aktorską z oddaniem rodzinie i działalnością charytatywną, Farrell stał się wzorem do naśladowania zarówno na ekranie, jak i poza nim.

Like this post? Please share to your friends: