70-letni Irlandczyk, znany z niezliczonych, kultowych ról w hitach kinowych, w tym tych z udziałem Bonda, Robinsona i Króla Artura, jest naprawdę szczęściarzem. Po pierwsze, nadal cieszy się dużym zainteresowaniem jako aktor i producent. Po drugie, wiedzie udane życie rodzinne, co w przemyśle filmowym jest rzadkością.
Pierce Brosnan po raz pierwszy ożenił się w 1980 roku z koleżanką po fachu. Adoptował jej dwoje dzieci, nadając im swoje nazwisko, i został ojcem ich syna, który z powodzeniem dołączył do grona aktorów w 2012 roku. Niestety, matka nie doczekała się tej chwili – zmarła na raka w 1991 roku, tuż przed 43. urodzinami.
Dziesięć lat po tej tragicznej stracie, Brosnan zdecydował się ponownie założyć obrączkę. Jego druga partnerka okazała się również niezwykłą osobą. Keely zaczynała karierę jako modelka i aktorka, ale jej miłość do przyrody i zwierząt popchnęła ją do stworzenia własnej platformy medialnej poświęconej problemom środowiskowym. Prowadziła programy dla początkujących ogrodników w ABC i produkowała filmy poruszające kwestie ekologiczne, w tym „Poisoned Paradise”. Podobnie jak Brosnan, otrzymała liczne prestiżowe nagrody.
Para poznała się na imprezie w Meksyku w 1996 roku, gdzie Keely pracowała jako korespondentka. Znaleźli ciche miejsce pod gwiazdami, trzymali się za ręce i wspólnie cieszyli się muzyką.
Później Keely przyznała, że Pierce miał wszystko, co kobiety uwielbiają: wyjątkowy błysk w oczach, urodę, inteligencję i hojność. Zauważyła również, że potrafi starzeć się z gracją.
Jednak Keely stała się obiektem ciągłych szykan i krytyki. Wiele osób kwestionuje, jak taki mężczyzna może być z kobietą, którą postrzegają jako zbyt ciężką. Na początku ich związku Keely wyglądała zupełnie inaczej, ale po drugim porodzie zmagała się z problemami hormonalnymi, które spowodowały przyrost wagi. Mimo to odmówiła poddawania się torturom dietami czy operacjami.
Jedną z niezaprzeczalnych nagród dla tej kochającej się pary jest fakt, że ich dzieci wykazują się różnorodnymi talentami. Bracia poszli w ślady swoich rodziców, próbując swoich sił w modelingu i sztuce, jednocześnie pozostając zaangażowanymi w sprawy ekologiczne. Wraz z rodzicami biorą udział w akcjach ratowania wielorybów i sprzątania zatok.
Pierce cieszy się malowaniem i czytaniem, nie unika również swoich obowiązków dziadka, mając czterech wnuków z poprzednich dzieci. Nadal ceni wspólne chwile spędzane z żoną, a czasami wystarczy, że siedzą razem, patrząc na zachód słońca, by poczuć, jak wielkie szczęście ich spotkało.