Billy Bob Thornton zawsze był człowiekiem, którego życie osobiste przyciągało tyle samo uwagi, co jego kariera aktorska i reżyserska. Sześć małżeństw, pasmo namiętnych, burzliwych, a czasem zaskakujących związków—wydaje się, że dopiero przy szóstej żonie odnalazł stabilizację, której tak długo szukał.
Kolejne relacje Billy’ego Boba również nie trwały zbyt długo. W 1986 roku poślubił aktorkę Toni Lawrence, ale po kilku latach ich drogi się rozeszły. W 1990 roku próbował zbudować życie u boku piosenkarki i aktorki Cindy Williams, lecz i ten związek szybko się rozpadł. Wtedy stało się jasne, że Thornton nie jest jeszcze gotowy na długoterminowe zobowiązania.
W 1993 roku wziął ślub z modelką Petrą Chernak. Doczekali się dwóch synów—Harry’ego Jamesa i Williama—ale ich życie rodzinne dalekie było od ideału. Pojawiły się plotki o problemach w ich związku, a w 1997 roku Petra złożyła pozew o rozwód, oskarżając Thorntona o agresję. Prawdziwy huragan rozpoczął się jednak w 2000 roku, kiedy Billy Bob poślubił Angelinę Jolie. Ich relacja była niezwykle intensywna i stała się medialną sensacją. Wymieniali się fiolkami krwi, robili sobie identyczne tatuaże i obdarowywali się nietypowymi prezentami, jak choćby… miejsce na cmentarzu. Jednak po trzech latach Jolie straciła entuzjazm do tych ekscentrycznych wyrazów miłości i odeszła. Dla Thorntona było to ogromne rozczarowanie i przysięgał, że nigdy więcej się nie ożeni.
Przez lata temat małżeństwa był dla niego zamknięty. Billy Bob tak bardzo zniechęcił się do ślubów, że na wszelkie pytania odpowiadał, iż nie widzi sensu w formalizowaniu związku. Ale w 2014 roku, po 11 latach bycia razem, potajemnie powiedział „tak” Connie Angland. Ceremonia była skromna i dopiero dwa lata później Thornton przyznał w wywiadzie, że są małżeństwem.
Z biegiem lat Connie stała się dla niego kimś więcej niż tylko żoną—była jego prawdziwą opoką. Pomogła mu przetrwać trudne chwile, radzić sobie z krytyką i odnaleźć równowagę w życiu. W 2024 roku Thornton ze zdziwieniem zauważył, że jest ostatnim żyjącym aktorem na hollywoodzkiej liście „rekordzistów” pod względem liczby małżeństw. Ale ten tytuł przestał go już obciążać—znalazł osobę, przy której naprawdę czuje się dobrze.
Dziś Billy Bob Thornton i Connie Angland nadal tworzą szczęśliwy związek. Pojawiają się razem publicznie, wspierają swoje kariery i wydają się spełnieni. Może ta szósta żona naprawdę okazała się tą jedyną—ostatnią i prawdziwą miłością jego życia.
