Elizabeth Montgomery była amerykańską aktorką, która na zawsze zapisała się w historii telewizji dzięki roli Samanthy Stephens w kultowym serialu Bewitched (Czarownica, 1964–1972). Urodzona 15 kwietnia 1933 roku w Los Angeles, dorastała w świecie sceny i kamer — jej ojciec, Robert Montgomery, był cenionym aktorem i reżyserem, a matka, Elizabeth Allen, również występowała na ekranie. Wychowana w artystycznym środowisku, Elizabeth już od najmłodszych lat nasiąkała atmosferą kina i teatru. Studiowała w prestiżowej American Academy of Dramatic Arts, a potem rozpoczęła swoją przygodę z telewizją i filmem, zdobywając coraz więcej ról.
Prawdziwy przełom przyszedł w połowie lat 60., kiedy została obsadzona jako główna bohaterka serialu Bewitched — nowatorskiej komedii opowiadającej o czarownicy, która zakochuje się w zwykłym śmiertelniku, Darrinie Stephensie. Serial błyskawicznie podbił serca widzów, a sama Montgomery — jako urocza, niezależna i pełna wdzięku Samantha — stała się ikoną popkultury. Jej komediowy talent, ciepło i lekkość w grze aktorskiej zyskały ogromne uznanie, a Bewitched uznano za jedną z najbardziej przełomowych produkcji telewizyjnych swojej epoki. Co więcej, postać Samanthy — silnej, samodzielnej kobiety — wyprzedzała swoje czasy i stała się inspiracją dla pokoleń widzów, redefiniując rolę kobiety w telewizji.
Montgomery nie ograniczyła się jednak tylko do sitcomu. Poza Bewitched zagrała w wielu filmach telewizyjnych i produkcjach teatralnych, gdzie mogła pokazać swoje dramatyczne oblicze. W poruszającym filmie A Case of Rape (1975) wcieliła się w kobietę, która przechodzi przez traumę gwałtu i walkę o sprawiedliwość. Jej głęboka, emocjonalna rola przyniosła jej nominację do Złotego Globu. Równie głośna była jej kreacja Lizzie Borden w The Legend of Lizzie Borden, gdzie udowodniła, że potrafi mierzyć się z mrocznymi, skomplikowanymi postaciami, łamiąc stereotypy na temat swojej dotychczasowej ekranowej persony.
Po zakończeniu Bewitched w 1972 roku, Montgomery kontynuowała karierę, angażując się w różnorodne projekty telewizyjne i jednocześnie kierując swoją energię na działalność społeczną. Była gorącą orędowniczką praw obywatelskich, praw kobiet i ochrony zwierząt. Nie stroniła od aktywności charytatywnej ani wspierania sztuki — wykorzystywała swoją rozpoznawalność, by nagłaśniać ważne tematy i wspierać inicjatywy, które niosły realne zmiany.
Niestety, Elizabeth Montgomery zmarła na raka 18 maja 1995 roku, mając zaledwie 62 lata. Choć jej życie zostało przerwane zbyt wcześnie, to spuścizna, jaką po sobie zostawiła, trwa do dziś. Jej Samantha Stephens pozostaje jedną z najbardziej kochanych postaci telewizyjnych, a dorobek Montgomery jest nadal wysoko ceniony przez krytyków i widzów. Była nie tylko utalentowaną aktorką, lecz także prekursorką zmiany — kobietą, która odważnie torowała drogę innym, inspirując do dziś zarówno artystów, jak i fanów na całym świecie.
