Została najstarszą laureatką nagrody Tony w historii!: 94 lata i wciąż zapisuje się na kartach historii — ale kim ona jest?

Lois Smith, urodzona 3 listopada 1930 roku w Topece, w stanie Kansas, zbudowała karierę aktorską, która obejmuje ponad siedem dekad niezwykłego dorobku artystycznego. Dorastając w rodzinie, w której ojciec reżyserował biblijne spektakle, Smith od najmłodszych lat była związana ze sceną — aktorstwo stało się dla niej czymś naturalnym, wręcz instynktownym. Pierwsze występy w rodzinnych przedstawieniach rozbudziły w niej pasję, która po ślubie z Wesleyem Smithem zawiodła ją do Nowego Jorku. Tam, lawirując między przesłuchaniami a codzienną pracą, stawiała pierwsze zawodowe kroki na scenie, świadomie wybierając pozostanie przy nazwisku męża i budowanie kariery cichej, skupionej na rzemiośle, a nie rozgłosie.

Wraz z upływem czasu Smith zaczęła zyskiwać szersze uznanie — w 1955 roku pojawiła się na łamach magazynu LIFE obok innych młodych talentów z Broadwayu. Stała się rozpoznawalna na scenie jako aktorka oddana teatrowi poważnemu, występując w sztukach autorstwa tak wybitnych twórców jak Anton Czechow, Harold Pinter czy Tennessee Williams. Z czasem wcielała się w cenione role, takie jak Madame Arkadina w Mewie, a naturalnym krokiem była dla niej również obecność na ekranie — widzowie zapamiętali ją m.in. z ról w filmach Twister (1996), Raport mniejszości (2002) czy Lady Bird (2017). Smith nigdy nie próbowała zatrzymać czasu — przeciwnie, z dumą pokazywała na scenie i w filmie upływ lat, przyjmując każdą fazę życia z autentycznością i klasą.

Jej konsekwencja i unikatowy talent zostały docenione przez krytyków i środowisko artystyczne. Otrzymała dwie nominacje do nagrody Tony za role w Gronach gniewu oraz Pogrzebanym dziecku, a w 2020 roku, mając 90 lat, przeszła do historii jako najstarsza laureatka tej nagrody w kategorii aktorskiej – zdobyła Tony za rolę Margaret w sztuce The Inheritance. Jej występ określono jako „cicho genialny”, a sama aktorka w przemowie podkreśliła wartość kontaktu międzyludzkiego w teatrze, przywołując słowa z Howards End E.M. Forstera: „Tylko się połącz”.

Nawet po dziewięćdziesiątce Smith nie zwalnia tempa. W 2024 roku, mając 93 lata, pojawiła się na festiwalu filmowym SXSW z najnowszym projektem The Uninvited, w którym zagrała tajemniczą, wielowarstwową postać. Nadal uczestniczy w premierach i wydarzeniach, nieustannie zanurzona w swojej pasji. Zapytana o radę dla młodych aktorów, odpowiedziała krótko, ale celnie: „Przychodź na czas i baw się dobrze” — słowa, które idealnie oddają jej filozofię pracy opartej na dyscyplinie i radości tworzenia.

Dziś, mając 94 lata i zbliżając się do 95. urodzin w 2025 roku, Lois Smith pozostaje żywym symbolem wytrwałości, autentyczności i bezgranicznego oddania sztuce aktorskiej. Z ponad 140 rolami na koncie – w filmie, telewizji i teatrze – przeszła drogę od parafialnych spektakli w Kansas po status legendy nagrodzonej Tony. Jej subtelna obecność, głębokie role i wierność opowiadaniu historii nadal inspirują pokolenia artystów i widzów.

Like this post? Please share to your friends: