Najnowsza przemiana Lizzo, związana z utratą wagi, wzbudziła żywe dyskusje – jedni fani chwalą jej metamorfozę, inni snują domysły na temat stosowanych metod. Cała sytuacja wpisuje się w otwarty sposób, w jaki artystka od lat dzieli się swoją drogą do zdrowia i sprawności fizycznej. Lizzo nieustannie podkreśla, że jej celem jest dobrostan i odnalezienie swojej własnej wersji zdrowego ciała – nie dopasowywanie się do narzuconych ideałów. W mediach społecznościowych regularnie pokazuje treningi, zdrowe nawyki żywieniowe oraz dbałość o równowagę psychiczną, m.in. poprzez medytację i praktyki uważności.
W swoich wypowiedziach Lizzo wielokrotnie podkreślała, że naturalna utrata wagi to proces powolny i wymagający cierpliwości – i że kluczowe są konsekwencja oraz samoakceptacja. Zdecydowanie dementuje błędne założenia, jakoby jej celem było wpisywanie się w estetyczne normy społeczne – dla niej to podróż ku zdrowiu i szczęściu. Artystka mówi też o swojej zmieniającej się relacji z ruchem body positive, coraz częściej promując podejście oparte na neutralności wobec ciała – akceptowaniu siebie nawet wtedy, gdy nie wszystko układa się idealnie. Nawet jej decyzja o przejściu na weganizm (który później porzuciła) wynikała z tego, jak się dzięki temu czuła, a nie z chęci schudnięcia.
Nie oznacza to jednak, że droga Lizzo była wolna od trudności. W szczerych wypowiedziach porusza temat emocjonalnego związku z jedzeniem i stresu z tym związanego. Odnosi się też z humorem do plotek o stosowaniu leków odchudzających, stanowczo zaprzeczając i wskazując, że jej przemiana wynika wyłącznie ze zmian stylu życia. Jej trener potwierdza regularność ćwiczeń i indywidualnie dopasowaną, zbilansowaną dietę. Otwartość Lizzo i jej autentyczność sprawiają, że jeszcze bardziej zyskuje sympatię fanów.
Jednak nie tylko ciało znajduje się w centrum tej opowieści – Lizzo nie boi się mówić o zdrowiu psychicznym i emocjonalnym. Dzieli się swoimi zmaganiami z lękami i problemami z zaufaniem, pokazując, że siła tkwi również w wrażliwości. Jej troska o siebie nie kończy się na aktywności fizycznej – obejmuje wszystkie aspekty życia. Ten całościowy sposób dbania o zdrowie to wyraźny przekaz: prawdziwe dobre samopoczucie to harmonia między ciałem a wnętrzem.
Historia Lizzo – od przemiany fizycznej po działania na rzecz akceptacji siebie i różnorodności – to świadectwo jej autentyczności i siły. Wykorzystuje swoją popularność, by kwestionować standardy piękna i inspirować innych do miłości do własnego ciała, przy jednoczesnym dbaniu o siebie. Nawet jej marka bielizny modelującej, Yitty, niesie przesłanie równości i reprezentacji – niezależnie od rozmiaru czy tożsamości płciowej. Lizzo pokazuje, że droga do samoakceptacji i rozwoju osobistego to proces, który nie ma końca. A prawdziwe piękno zaczyna się od środka.
