Fani klasycznych sitcomów ostatnio mogli rzucić rzadkie spojrzenie na aktorkę Beverly Archer, dziś 76-letnią, która podczas swobodnego spaceru po Los Angeles była niemal nie do poznania. Najbardziej znana z ekscentrycznej roli Ioli Boylen — dziwacznej najlepszej przyjaciółki i sąsiadki w „Mama’s Family” — Archer pojawiła się w luźnym stroju: prostej, szarej koszuli na guziki i dżinsach, co ostro kontrastowało z koronkowymi i charakterystycznymi kostiumami, które nosiła w serialu. „Mama’s Family”, spin-off „The Carol Burnett Show”, pierwotnie emitowany był w syndykacji od 1986 do 1990 roku.
Choć „Mama’s Family” pozostaje najbardziej rozpoznawalną rolą Archer, jej kariera aktorska obejmuje kilka dekad i różnorodne występy. Przez trzy lata grała w sitcomie „Major Dad” rolę sierżanta Alvy Brickera — twardego i bezkompromisowego wojskowego. W 1999 roku pojawiła się też w powtarzającej się roli Shirley Sherwood w „The Young and the Restless”. Oprócz ról aktorskich na żywo, wykazała się talentem wokalnym w serialach animowanych, takich jak „Rugrats”, „Aaahh!!! Real Monsters” i telewizyjna wersja „Jumanji”, udowadniając swoją wszechstronność jako artystka.
Archer dołączyła do „Mama’s Family” podczas jego syndykowanego wznowienia, które w wywiadzie dla SitcomsOnline w 2012 roku określiła jako „zupełnie odrębną całość” od oryginalnej emisji NBC. To wyjaśniało, dlaczego gwiazdy takie jak Betty White i Rue McClanahan, występujące w pierwszych dwóch sezonach, nie powróciły do wersji syndykowanej — kontynuowały bowiem swoje ikoniczne role w „The Golden Girls”. Obecność Archer w serialu pomogła ukształtować jego późniejsze lata i sprawiła, że jej postać zdobyła sympatię widzów.
W tym samym wywiadzie Archer odniosła się również do niepokojącego fałszywego pogłoski o swojej śmierci, która krążyła w internecie, wyrażając troskę o to, jak mogłoby to wpłynąć na jej matkę. Z sentymentem wspominała też pracę na planie „Mama’s Family”, zwłaszcza współpracę z kolegą z planu, Kenem Berrym, którego nazwała „najzabawniejszą osobą na świecie”. Jego figlarne psoty często sprawiały, że Archer sama pozwalała sobie na swawole na planie, co przyczyniało się do radosnej i lekkiej atmosfery, którą doceniała publiczność.
Od ostatniej kredytowanej roli w odcinku „Rugrats” z 2002 roku, Beverly Archer w dużej mierze wycofała się z życia publicznego. Jej niedawne pojawienie się w Los Angeles stanowi rzadką okazję do spojrzenia na aktorkę, która teraz prowadzi spokojniejsze i bardziej prywatne życie. Mimo że dziś funkcjonuje poza medialnym centrum uwagi, wpływ Archer na historię telewizji pozostaje znaczący, a jej wspomnienia z planu „Mama’s Family” wciąż pozwalają fanom zanurzyć się w nostalgiczną atmosferę tworzenia klasycznego sitcomu.