Ikona popkultury Madonna, mająca dziś 66 lat, otwarcie cieszy się swoim związkiem z partnerem młodszym o 37 lat, co wywołuje spore poruszenie wśród opinii publicznej. Wokalistka dodatkowo podsyciła plotki o możliwym ślubie, pokazując na palcu duży diamentowy pierścionek. Na fali zainteresowania opublikowała także zdjęcie swojego ukochanego bez koszulki, uchwyconego w sennym momencie – fotografia ta, jak donoszą media, sprawiła, że wiele kobiet zzieleniało z zazdrości i jeszcze bardziej rozpaliła dyskusję o ich relacji z dużą różnicą wieku.
Wobec lawiny komentarzy dotyczących jej związku, Madonna postanowiła zabrać głos i odnieść się do uszczypliwych uwag na temat swojego wieku. Odważnie stwierdziła: „Kiedy jesteś kobietą po pięćdziesiątce, nie wolno ci żyć tak, jak chcesz. Mężczyźni w każdym wieku mogą robić, co im się podoba – ja natomiast nie.” Zwróciła też uwagę na podwójne standardy, dodając: „Starszy mężczyzna może spokojnie spotykać się z 25-latką. Ale jeśli starsza kobieta, taka jak ja, wybierze młodszego partnera, natychmiast zostaje nazwana staruchą o wątpliwej reputacji.”
Te bezpośrednie i prowokujące słowa podzieliły internautów. Część z nich wyraziła pełne poparcie, komentując: „Brawo, świetnie powiedziane”, „Jesteś piękna w każdym wieku” – doceniając jej szczerość oraz walkę z utartymi stereotypami dotyczącymi dojrzałych kobiet.
Jednak nie brakowało też głosów krytyki i niedowierzania. Wielu użytkowników internetu podważało szczerość uczuć w tym związku, pisząc: „Takie relacje nie mają nic wspólnego z miłością”, „Młody chłopak nie zakocha się w starszej kobiecie bez względu na pieniądze. Dlaczego więc nie wybierają zwykłych emerytek?”, czy „Nie widziałem jeszcze żadnego młodzieńca, który obejrzałby się za babcią bez statusu i majątku.”
Wśród krytyków dominuje przekonanie, że główną motywacją partnera Madonny są kwestie finansowe, a nie prawdziwe uczucie. Komentarze w stylu: „Pokażcie mi choć jednego młodego mężczyznę, który związał się ze starszą kobietą nie dla własnych korzyści” najlepiej obrazują to podejście. Tak ostre i pełne cynizmu opinie pokazują, z jak głęboko zakorzenionymi uprzedzeniami i podwójnymi standardami zmaga się Madonna, decydując się żyć publicznie i bez kompleksów.