W przeddzień swoich 80. urodzin legendarna piosenkarka zamierza poślubić swojego 39-letniego narzeczonego, Alexandra. Pomimo dużej różnicy wieku, oboje są gotowi na pełne zaangażowanie, przyjmując miłość z odwagą, która zawsze definiowała życie i karierę Cher.

Dzieląc się wzruszającym momentem z fanami, Cher opublikowała zdjęcie, na którym trzyma rękę Alexandra, wyglądając elegancko, promiennie i młodo — w swoim charakterystycznym połączeniu glamour i nieustraszonego uroku. „Nie urodziłam się wczoraj i wiem wszystko na pewno… Nie ma żadnych gwarancji. Za każdym razem, gdy podejmujesz decyzję, ryzykujesz. Zawsze podejmowałam ryzyko… To prawdziwa ja. Miłość nie zna matematyki! I nie bronię nas,” powiedziała, doskonale oddając swoje bezkompromisowe podejście do życia i miłości.


Reakcje publiczności są mieszane: podziw i sceptycyzm idą w parze. Wielu chwali oddanie pary: „Piękna para,” „Cher wygląda niesamowicie. Nie uwierzyłbyś, że Alexander jest wystarczająco stary, by być jej wnukiem,” „Nosi się tak szykownie — trudno uwierzyć, że patrzymy na 80-letnią babcię.” Inni pozostają sceptyczni: „On ją oszuka,” „Czy tylko ja widzę, że on jej nie kocha?”

Pomimo wszystkiego, Cher emanuje pewnością siebie, gracją i radością. Jej ślub, zbieżny z okrągłymi urodzinami, to nie tylko święto miłości — to dowód jej nieustraszonego ducha, pokazujący, że pasja i zaangażowanie mogą rozkwitać w każdym wieku. Fani na całym świecie są świadkami kolejnego rozdziału niezwykłego życia Cher: eleganckiego, odważnego i zdecydowanie pełnego miłości.